Uroczystość na Górze "Żar"
18 sierpnia 2001 roku na Górze Żar k. Bielska-Białej odbyła się uroczystość nadania imienia Adama Dziurzyńskiego tamtejszej Górskiej Szkole Szybowcowej.
Adam
Dziurzyński urodził się 12 grudnia 1902 roku
w Ustrzykach Dolnych. Jego
rodzina zajmowała się rzemiosłem, rolnictwem i kupiectwem.
W 1933 roku rozpoczął
szkolenie szybowcowe na lotnisku
w niedalekiej Ustianowej.
W 1934 roku
zdobył uprawnienia pilota kategorii A,B,C,
a następnie instruktora.
Był
znakomitym instruktorem, co często podkreślał jego uczeń Tadeusz Góra. To on dopuszczał
Tadeusza Górę do wszystkich jego diamentowych lotów, a w 1938 roku do jego rekordowego
lotu z Bezmiechowej pod Wilno, za co otrzymał Medal Lilienthala.
1 lipca 1939
roku Adam Dziurzyński został szefem lotniska Polichno - Pińczów. Tam dopuścił
Tadeusza Górę do drugiego lotu diamentowego.
Trzeci lot diamentowy (lot wysokościowy)
miał miejsce na Żarze. Był wtedy drugim człowiekiem na świecie, który zdobył diamentową
odznakę, a pierwszy, który uzyskał Medal Litienthala.
Adam Dziurzyński był
prekursorem latania na trasie zamkniętej.
Po wybuchu wojny Adam Dziurzyński
opuścił Polskę. Przez Rumunię, Maltę i Francję dostał się do Anglii, do nowo tworzonych
polskich sił zbrojnych. W polskich dywizjonach lotniczych 300 i 303 pełnił funkcję
szefa ekwipunku lotniczego. Odznaczył się doskonałą organizacją pracy, którą przejęły
od niego brytyjskie, królewskie siły lotnicze. Zakończenie wojny zastało go na
lotnisku w Ingham.
W 1947 roku wrócił do Polski i objął kierownictwo, reaktywowanej
w 1945 roku (a powstałej w 1934 roku) Szkoły Szybowcowej na Żarze.
Wszystkie
swoje siły poświęcił odbudowie i rozbudowie szkoły.
Był na Żarze nie tylko
komendantem i instruktorem szybowcowym, znakomitym organizatorem i gospodarzem
szybowiska, ale również wychowawcą, przyjacielem
i opiekunem młodzieży.
W
1951 roku działalność szkoły szybowcowej na Żarze została zakończona.
Przez
6 lat był pilotem doświadczalnym w Szybowcowym Zakładzie Doświadczalnym w Bielsku
Białej, gdzie wykonał około 1200 lotów. Przelatał około 400 godzin.
Znamiennym
był lot 30 lipca 1954 roku. Wystartował o godzinie 7.35 rano na szybowcu Jaskółka
z usterzeniem motylkowym
z zadaniem wykonywania prób lotu z korkociągami.
Podczas czwartej próby na wysokości około 1000 m nastąpiło ukręcenie kadłuba.
Szybowiec ledwo trzymał się kupy, ale udało mu się szczęśliwie wylądować.
W
roku 1957 powrócił na Żar na stanowisko komendanta.
Intensywnie pracował nad
rozbudową Szkoły Szybowcowej. Budował drogi dojazdowe, chodniki, urządzenia techniczne,
oraz budynek administracyjny, którego oddanie do użytku zbiegło się z XX-leciem
PRL.
W 1957 roku zawarł związek małżeński z Mirosławą Strouhal, wierną towarzyszką
długich lat wspólnego życia. Żona w pełni akceptowała zamiłowania męża do szybownictwa
i w trudnych chwilach wspierała i dodawała otuchy.
W 1971 roku przeszedł na
emeryturę.
W międzyczasie rozpoczęły się prace przy budowie zbiornika elektrowni
szczytowo-pompowej.
Adam Dziurzyński po mistrzowsku rozegrał spór, który mógł
doprowadzić do likwidacji szkoły. Przeforsował wniosek, aby zbiornik przesunąć
w kierunku wschodnim, pozostawiając część zachodnią góry dla szybowników.
Pomimo,
że nie był już kierownikiem odwiedzał lotnisko i Szkołę.
Był organizatorem
wielu zawodów szybowcowych.
Poza szybownictwem był zamiłowanym pszczelarzem
i organizatorem koła Pszczelarzy w Międzybrodziu Bialskim. Jego pasieka uznana
została za wzorową.
Do końca swoich dni aktywnie uczestniczył w pracach Koła
Łowieckiego "Beskid" w Żywcu.
Przez wiele lat był łowczym koła,
dbał o szkolenie myśliwych, prowadził wzorową gospodarkę hodowlaną w łowisku.
Był też organizatorem wielu imprez myśliwskich i spotkań towarzyskich.
Za
wieloletnią pracę w lotnictwie, pszczelarstwie i myślistwie uhonorowany został
wieloma wyróżnieniami, medalami
i dyplomami, w tym: Krzyżem Komandorskim,
Oficerskim
i Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Medalem Tańskiego, dyplomem
Tissandiera oraz tytułem i odznaką Zasłużonego Działacza Lotnictwa Szybowcowego.
Zmarł 26 kwietnia 1991 roku w Międzybrodziu Żywieckim...
(źródło - na podstaie H. Wożniak, "Nad Sołą i Koszarawą" 2001, nr 19)
Góra
Żar (761 m n.p.m.) to szczyt w Beskidzie Małym, u stóp Jeziora Międzybrodzkiego.
W
1935 roku, z inicjatywy Ligi Obrony Przeciwlotniczej, powstało na górze Żar lotnisko
szybowcowe.
Obecnie działa tam szkoła szybowcowa i paralotniowa.
Na szczycie
góry znajduje się potężny zbiornik wodny elektrowni szczytowo-pompowej (Elektrownia
Porąbka-Żar)
o kształcie deltoidu, oddany do użytku w 1979 roku, który całkowice
zmienił jej wygląd. Ma on 650 m długości oraz 250 m szerokości w najszerszym miejscu.
Obwałowania maja ponad 30 m wysokości. Mieści on 2.310.000 m3 wody, której maksymalna
głębokość wynosi 28 m. Jest on uszczelniony kilkoma warstwami asfaltu, przełożonych
żelbetonem.
Od 1979 roku na górę Żar można wjechać drogą asfaltową.
W 2004
roku uruchomiona została kolej linowo-terenowa
z Międzybrodzia Żywieckiego.
Góra
Żar słynie także ze zjawiska uznawanego przez niektórych za paranormalne - na
pewnym odcinku drogi prowadzącej
w stronę góry siła grawitacji wydaje się
oddziaływać
w przeciwnym kierunku (przedmioty, w tym samochody, "toczą
się pod górę"). W rzeczywistości jest to złudzenie optyczne.
(foto
i tekst:
http://www.zgapa.pl/zgapedia/%C5%BBar_%28szczyt%29.html)
Góra ŻAR na mapie